Brałam udział w warsztatach poświęconych malowaniu mandali. Warsztaty prowadziła Pani Marzena Gęsiarz i trzeba przyznać, że zrobiła to znakomicie. Z Panią Marzną miałam wcześniej zajęcia z Feng Shui . Już wtedy byliśmy, jako grupa pod dużym wrażeniem jej wiedzy i pasji, z jaką potrafi przekazać tę wiedzę innym. Powiem szczerze zakochałam się w mandalach.
Malowałam je razem z moimi dziećmi i było to wspaniałe doświadczenie. Czas wspólnie spędzony to przyjemność sama w sobie, ale w przypadku mandali to nie wszystko. Malowanie mandali nie wymaga zdolności plastycznych, zakupu specjalistycznych farb, sztalug czy innych akcesoriów. Wystarczy papier i kredki.
Oczywiście podczas warsztatów najpierw odbywa się medytacja, a następnie malowanie intuicyjne dowolnego obrazu. Mandala poprzedzona takim wstępem dosłownie płynie sama.
Zachęcam bardzo serdecznie do tej formy relaksu, ponieważ pozwala ukoić przeciążony system nerwowy i poprawia koncentrację.Spotkałam się również z teorią, że harmonizuje pracę czakr. Jakby nie patrzeć same korzyści. Jednym słowem rysujmy mandale, aby uświadomić sobie, jacy jesteśmy podobni lub jak pięknie się różnimy.
Śliczne 🙂
Ten obraz nie jest oczywiście mandalą, ale powstał po medytacji. Jest w nim coś zagadkowego. Ma swoją tajemnicę .Każdy z nas nosi w sobie wiele pytań .
Bardzo ładne, ma w sobie to coś.