Enigmatyczna przepowiednia z zaskakującym epilogiem
Jest to historia przekazana mi przez moją Babcię. W Warszawie mieszkała znana wróżka, do, której przed wojna ludzie chodzili, bo było to modne, a w czasie wojny, bo szukali nadziei, szukali swoich bliskich lub po prostu chcieli dowiedzieć się czegoś o przyszłości. Madam Irma, nie była naciągaczką czy oszustką, lecz wybitnie uzdolnionym medium o sporych sukcesach w dziedzinie dywinacji jak i odnajdywaniu osób zaginionych. Madam posiadała rzadki dar, potrafiła przejrzeć człowieka i jego duszę na wylot. Była to kobieta egzotycznej urody, znająca kilka języków, jednym słowem niebanalna osoba. Znajoma mojej Babci, pani Zofia zwierzyła jej się kiedyś z obaw dotyczących … Więcej